![]() |
Źródło: materiał własny |
Robimy zapasy – Bez czarny
Sierpień i wrzesień to miesiące, w których owocuje czarny bez – po przetworzeniu bardzo zdrowy i smaczny. Z jego owoców można robić sok, dżem, galaretki, napary i wyciągi – czyli wszystko to, co może być uzupełnieniem spiżarni preppersa.
Bzowina to wysoki krzew lub drzewo osiągające do 10 metrów, o zielonych młodych pędach, które z czasem szarzeją i pękają. Liście są ciemnozielone z wierzchu, jaśniejsze od spodu, ostro piłkowane, jajowate i spiczaste. Kwiatostan biały, zebrany w płaskie baldachogrona o nieprzyjemnym zapachu, o średnicy do 20 cm.
Kwiat składa się z pięciu jasnożółtych płatków, jednego słupka i pięciu pręcików z pylnikami. Owoce są kuliste, fioletowo-czarne, lśniące, o średnicy do 8 mm, zawierają 3–6 pestek o trójkątnym przekroju.
Z bziny można wykorzystać korę, korzeń, kwiaty i owoce – ja przerabiam tylko owoce na sok i dżem.
Owoce czarnego bzu.
Jak zrobić sok z czarnego bzu
Owoce zbieramy całymi baldachami, gdy są dojrzałe (czarne i lśniące). Oddzielamy je od szypułek i niedojrzałych kulek, płuczemy i wrzucamy do garnka. Zalewamy 1 szklanką wody na każdy kilogram owoców i gotujemy na małym ogniu do popękania owoców. Następnie przecedzamy sok przez sito, doprawiamy na każdy litr: 200 g cukru i sok z 1 cytryny. Jeśli lubisz słodszy – śmiało dodaj więcej cukru. Gotujemy całość, przelewamy do wyparzonych butelek lub słoików i pasteryzujemy 15 minut.
Czas na dżem z czarnego bzu
Przepis jest prosty – wykorzystuję owoce, które pozostały po przygotowaniu soku. Obgotowane owoce przecieram przez sito, miksuję, dosładzam, przekładam do słoików i pasteryzuję ok. 30 minut. Jeśli komuś nie przeszkadzają drobne pestki – można pominąć przecieranie.
![]() |
Zapasy preppersa – sok i dżem. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Komentuj, ale pamiętaj o zachowaniu kultury wypowiedzi.